Passion

A dziś troszkę motywacji, ponieważ ostatnio zaniedbałam ją totalnie, więc wracamy! 

Nie poddajemy się 

Recently neglected motivation, so we're back! 

We don't give up

Standardowo zebrałam kilka zdjęć z FB, które już miały swoją publikację, ale motywacji nigdy za mało! 

Czy wspominałam Wam, że uwielbiam biegać? Odkryłam to jakieś 2-3 lata temu, kiedy biegałam regularnie z moim psiakiem- cudowną Julką 💘 Jeżeli ktokolwiek z czytających chciałby poznać pełną historię to mogę odesłać na Photobloga, gdzie relacja się pojawiała, co prawda nie obszerna, ale była. Natomiast pełna historia (w sumie bardziej Julki) nie mojego biegania i odkrycia, że lubię to robić znajdziecie na Facebook'u mojej strony z prawej strony -> Strony polubione przez tą stronę (czy jakoś tak) Julia potrzebuje naszej Pomocy, tak się nazywa jej strona, w razie gdyby ktoś nie mógł znaleźć lub po prostu woli wpisać w wyszukiwarkę fb. 

Nadal biegam, choć już nie tak, jak 'dawniej', moja obecna pupilka raczej nie jest zwolenniczką tej formy aktywności (woli sama) a nie na smyczy.. a wieczorami, kiedy biegamy wolę ją mieć na smyczy niż niemiło się zdziwić, gdy jakiś pies pojawi się znikąd i będą kłopoty. 

Jej stronę również znajdziecie, tak jak Julki (procedura taka sama) Tequila- nasz boksiowy szczeniaczek. Tam z kolei historia Teqi, która w porównaniu do Julki jest zdecydowanie dobrą historią i jest z Nami <3 Mam nadzieję, że jak najdłużej! 

Dobra bo miało być o motywacji a wychodzi, jak zawsze... Rozpisuje się na wszystko dookoła ;p Taka JA :D 

Wiosna coraz bliżej ruszamy tyłki sprzed ekranów! Jak nie bieganie to spacer ;) Polecam